poniedziałek, 28 października 2019

Erzac czyli nie wszystko da się zrobić na skróty.

Wśród ludzi lubiących dobrą, bardzo dobrą jakość dźwięku dużym uznaniem cieszą się niemieckie odbiorniki z końca epoki lampowej, już stereofoniczne. Były z dużą troską projektowane i budowane. Niektóre z nich otrzymały już wzmacniacze mocy na tranzystorach germanowych - jak Telefunken, którego miałem okazję naprawić. Ale kultowe są takie cało-lampowe, tu oprócz inżynierów też księgowi swoje zdanie mieli i w niektórych modelach zastosowano taką lampę jak ECLL800, trzy układy w jednej bańce. Wydaje się, że była tańsza w produkcji niż trzy oddzielne lampy, obecnie dosyć rzadka, przez to cenna.
Do Zygmunta trafił odbiornik  CORTINA IMPERIAL J766 na przegląd i podmianę tych cennych lamp na parę EL95 na adapterze. Taki to adapter jest oferowany na Al..ro jako funkcjonalny zamiennik lampy ECLL800 poprzez dwie EL95.
Adaptery i czwórka EL95. Widać jedna nogę słynnego rezystora.
Ja myślałem że to jakieś nieporozumienie -  nie bardzo widzę tu triodę stosowaną do odwracania fazy ! Ale okazało się, że adapter działa. Problem tylko jak.
Jedna bańka i cały stopień Push-Pull.
Zygmunt nie dysponuje bogatym oprzyrządowaniem, trudno wykonać szczegółowe pomiary toru elektroakustycznego. Nie mniej czułe ucho i wieloletnie doświadczenie procentuje. Prostymi metodami można uzyskać wiele. Jednym z takich łatwych i bardzo wiarygodnych pomiarów jest poziom przydźwięku sieciowego na głośniku. Kryterium mówi, że w popularnym odbiorniku jest dobrze, gdy napięcie zmienne mierzone na głośniku nie przekracza 5 mV przy braku sygnału i rozkręconym potencjometrze głośności. Można by to było odnieść do mocy nominalnej, przeliczyć przez decybele i byłby parametr, który byłby przyczynkiem do dyskusji w gronie audiofilów. A dla serwisanta jest to sygnał, który mówi o stanie kondensatorów elektrolitycznych, o prowadzeniu masy i nawet o magnetycznych sprzężeniach między transformatorami.
Tu mamy sprzęt Hi-Fi ale poziom 0,5mV przy lampie ECLL800 był miłym zaskoczeniem. Nie należy się dziwić, że wytrenowane ucho ceni dźwięk z takiego radia.
Dwie ECLL800 - piękne i cenne.

Zagadką był sam adapter na dwie EL95. Jak się okazało po zainstalowaniu takie erzacowe rozwiązanie działa. Tajemnica adaptera to rezystor, który z  anody jednej lampy podaje napięcie na siatkę sterującą drugiej. Jasne - sama lampa odwraca fazę o 180 stopni, więc niby mamy problem z głowy. Radio gra, stopień push-pull działa, w klasie A i dla niewielkiego wysterowania w klasie  A-B nie ma to znaczenia, sprzężenie zwrotne robi swoje i ucho nie czuje większego poziomu zniekształceń, jak na warunki warsztatowe. Może w przygotowanym studiu odsłuchowym wytrenowany słuch wychwyci różnicę, ale to już domena audiofili. W stopniu push-pull pracującym w klasie B, a tak jest we wspomnianym odbiorniku, zastosowanie tego rozwiązania jest ułomne, bo dla sygnałów powodujących zatkanie jednej sterowanej akurat lampy nie powoduje pojawienia się napięcia na uzwojeniu anodowym transformatora, które można użyć do wysterowania  drugiej lampy.
Przy adapterze nawet w warsztacie słychać jeszcze inny problem. Pojawia się wyraźny przydźwięk, mierzony to ponad 20mV. Tego już nie można pominąć, nawet w takim zastępczym rozwiązaniu. Analiza rozwiązania podpowiada , że to napięcie przydźwięku normalnie występujące w napięciu anodowym,  jest (wraz z sygnałem) podawane na siatkę drugiej lampy i tam wzmacniane ! Nawet spora wartość dzielnika napięć nie hamuje jego propagacji. I stąd mamy te dziesiątki mV. Rozwiązanie z adapterem i tylko dwoma lampami EL95 jest dobre przy zastępowaniu lampy ELL80.
Dobrze byłoby powrócić do standardowego rozwiązania z dodatkową triodą jako odwracaczem fazy.

Układ triody sterującej z obliczonym przez Zygmunta punktem pracy.
Sensowne jest użycie lampy EC92 (połówka ECC85) spotykana w głowicach UKF.
EC92 bez podstawki, znaczy się z podstawką zastępczą.
 Lampa taka u Zygmunta była, ale zabrakło wolnej podstawki 7-pinowej. Aby wypróbować to rozwiązanie trzeba się było posłużyć improwizacją – nóżki na kabelkach. Udało się – przydźwięk powrócił do poprzedniego poziomu - zmierzono 0,4mV, w sąsiednim kanale jest 20mV. W mocy przydźwięku jest to różnica   x2500, w decybelach 34dB. No wartość nie tylko dla audiofila znacząca.
Końcówki w sesji porównawczej.
Już jadą do Zygmunta podstawki i nowe lampy EC92 – będzie to zrobione z inżynierską solidnością.
Dobrze by zamiast erzac-ów, ktoś postarał się więcej i dodał jedną więcej podstawkę w adapterze. Nie będzie cudowania, nie będzie przydźwięku.

9 komentarzy:

  1. Cześć. No te cudne ECLL800 sól w oku. Kiedyś miałem ochotę na Sabę lampową, ale właśnie te 800setki. Jak się pojawi używka to cena kosmos. Swoją droga ładne radio :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czysto z ciekawości, pytanie od nie-lampowego człowieka zupełnie: Czy takie ustawienie lamp w tym "adapterze" nie wpływa negatywnie na ich pracę na dłuższą metę? O ile prądy przy dodatkowej lampie można dobrać, o tyle temperatur już się nie wybiera. Z tego co pamiętam urządzenia lampowe grzały się dość mocno i to że się tak nieprofesjonalnie wyrażę grzały w sporym stopniu lampami (kolejnymi "grzejnikami" były rezystory mocy), stąd były one rozmieszczane w odstępach umożliwiających swobodną konwekcję, i to często tak ładnie, że każda lampa miała wokół siebie nieco miejsca. Tutaj mamy niewielkie odległości i zastanawiam się, czy nie powoduje to zbytnich przegrzań.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z miejscem jest tam nieszczególnie. Zakładając, że moc rozpraszana lamp jest taka sama - a jest, to może się okazać, że nie ma problemów z przegrzewaiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wojtku,nie traciłeś czasu na studiach ale obawiam się że takie stado lampowe podgrzeje się do 1000 stopni.Lampy serii ELL to porażka .Upakowanie zbyt wielu elementów zaowocowało b.niską trwałością.Osobiście omijam takie konstrukcje (Saba,Grundig) ponieważ koszt i trud zdobycia lamp przekracza korzyści(moim zdaniem).
    Pozdrawiam świątecznie Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień dobry,
    Mam Imperial j864 właśnie na tych ecll800. Mam również przejściówki na EL95 i przydźwięk.
    Bardzo chciałbym poprosić o "łopatologiczne" rozrysowanie jak ten adapter przerobić.
    Pozdrawiam
    Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  6. Witajcie,
    Chciałbym ponowić moją prośbę.
    Pozdrawiam
    Tomasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powstał kolejny post - z łopatologicznym rozrysowaniem połączeń.
      Zapraszam.
      Wojciech

      Usuń
  7. Witam,
    Bardzo proszę o podpowiedź jak ten adapter przerobić
    Pozdrawiam
    Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  8. WOW, bardzo, bardzo dziękuję w imieniu swoim oraz wszystkich, którym to rozwiązanie pomoże.
    Pozdrawiam
    Tomasz

    OdpowiedzUsuń