Dzisiejszy dzień jest bardzo szczególnym dniem za Wielką Wodą.
Kolejna rocznica Deklaracji Niepodległości i powstania bardzo ciekawego
państwa. Państwa, które pomimo, to że dalekie geograficznie ale liczne związki
z Polską powodują, iż na swój sposób bliskie dla wielu z nas.
Także dla mnie, właśnie mija 110 rocznica, kiedy mój Dziadek Franciszek
dopłynął do Nowego Yorku by pracować w kopalniach Pittsburgh-a, jak też i okrągła setna, gdy na wiosnę 1914 roku powrócił
by na Bukowinie pogospodarzyć.
Dokładnie dzisiaj, do mojego domu zapukał listonosz i przyniósł małą,
bardzo nie pozorną przesyłkę – ulotkę reklamową. Ulotkę, która z Włoch pocztą
docierała kilkanaście dni, by dokładnie trafić na 4 lipca.
Ulotka reklamowa sprzed 79 lat, wydana w Łodzi, a sygnowana
pieczątką firmy „Antena” z Krakowa, w doskonałym stanie, jest materialnym
świadectwem że produkty firmy Emerson Radio
and Television (!!! 1935 !!!) były dystrybuowane w Polsce. Przedwojennej,
sanacyjnej Polsce.
Od ponad dwudziestu lat
pracuję pod znakiem amerykańskich firm, najpierw był to Kodak, później również
zasłużony „double ju in circle”, a po przejęciu mojego działu właśnie Emerson.
Przez dłuższy czas nie widziałem, że moja firma była aktywna na
polu radiotechniki. Okazuje się, że nawet bardzo i co ciekawe jest niesłychanie,
także do Polski swoje radioodbiorniki eksportowała. Później jak pamiętamy, to Unitra
produkowała sprzęt sygnowany logo Emersona na eksportowe rynki
Mam ślad, mały papierowy śladzik tej historii, ciekaw jestem przeogromnie
czy zachował się chociaż jeden z tych, zakładam bardzo niewielu luksusowych odbiorników,
które „obywały się nawet bez anteny i uziemienia” i miały skrzynkę "ze specjalnego muzycznego drzewa".
Kolejna prośba i mój kolejny apel - Ktokolwiek
widział, ktokolwiek wie proszony jest o informację. Dwa modele zostały uchwycone na ulotce:
Każdy ślad, postaram się nagrodzić drobnym upominkiem ze współczesnym
logiem Emersona.
Poszukuję także śladów odbiorników firmy „double ju in circle”, może
któryś także do Polski przywędrował. Co to za firma - to konkurs dodatkowy. Podpowiem,
że ma/miała ta firma element próżniowy w logo!
Przepraszam, że post krótki, ale późno z pracy wróciłem. 4.07 jest dniem wolnym tylko dla headquarters-ów, my oversea-si musimy pracować, jak mój dziadek. Nic się nie zmieniło od ponad 100 lat. No może nie mam 16ton dziennej normy.
Bardzo ciekawy post. Na zachowanie się radyjka Emersona do dzisiejszego dnia szanse są znikome. Ze względu na wysoka cenę mógł zostać dobrze ukryty, co za tym idzie trudny do odnalezienia.
OdpowiedzUsuń