Automat - to jest coś! |
Pięć głośników, każdy inny, stereo. |
Rozsypujący się odlew rozwalił bakelitowy talerzyk sprzęgła |
Erzac. |
Projekt sprzęgła zastępczego |
W części elektrycznej to niektóre lampy okazały się sprawne: obydwie EL84 , EABC80, EBF89, EF89, ECH81 i jedna EC92. ECL80 w części triodowej i pentodowej po 0 mA emisji, druga EC92 emisja 160% - dziwne, EF86 - 2 szt. emisja 120 i 160% przy S=0 mA/V. To (jak się później okazało) taki wynik to jednak zasługa testera P-512, którymi lampy były sprawdzane – ale to inna historia.
Po kilkugodzinnym formowaniu kondensatorów (bez lamp) pierwsze sprawdzenie organoleptyczne (na słuch) okazało się obiecujące – radio tylko szumi, objawił się brak napięcia na jednej z pentod p.cz. Przyczyna przez Zygmunta została zidentyfikowana - urwany drut od cewki filtra.
Za jedną z tych strzałek schował się problem. |
Pora na najciekawszą cześć radia (dla mnie i dla Zygmunta) – na automatykę. Jako zajmujący się tą profesją i to magistrzy dyplomowani (u mnie Instytut Automatyki Przemysłowej) to problemami sterowania i regulacji, się zajmujemy na co dzień. Co prawda z różną intensywnością i różnym podejściem, ciekawi byliśmy na jakim to pryncypie działa. Schemat obwodów sterowania, dostępne opisy w językach obcych jakoś tam tłumaczyły wykorzystanie napięcia sieciowego i zabawę ze zmienną fazą i prądem do ustawiania pokrętła strojenia we właściwym miejscu. Jednak po wstępnym zapoznaniu z e sposobem działania okazało się, że cały ten układ jako żywo odpowiadał rozwiązaniom stosowanym w sterowaniu rakietą V2!
Przekrój V2 (zdjęcie Wikipedia) |
Rysunki z oryginalnej pracy Helmuta Hoelzera. Zwrócę uwagę na 500Hz. |
Niemcy stosując elektronikę uzyskali dużą przewagę w budowie układów sterowania. Rozwiązania ze V2 było szeroko studiowane i kopiowane po wojnie po obydwu zwycięskich stronach. Ale pierwszymi, którzy się z nią zapoznali, i „rozgryźli” byli Polacy. A dokładnie profesor Groszkowski – badał w nocy, w konspiracyjnym mieszkaniu układy sterowania z „niedolotów” V2 przejętych przez Armię Krajową.
Znaczek upamiętniający Prof. Groszkowskiego też konspiracyjny. |
Jak się okazuje ta sama technologia sterowania, kilkanaście lat później doprowadziła do powstania układu dostrajania stacji radiowych, w SABIE stosowanych. Ot, wystarczyło przycisnąć przycisk i mamy np. Londyn czy Antwerpię – zupełnie jak w V2. Taki smutno ironiczny zbieg zdarzeń technologicznych.
Ale wracając od samego układu. Nasze dociekania i analizy bazowały co prawda na jawnych schematach i działającym układzie, ale emocjami były okraszone podobnie do konspiracyjnych działań profesora Janusza Groszkowskiego.
Pozwólcie zatem, że opis działania przedstawię jako serię meldunków. Po kolei sygnał naprowadzenia czy dostrajania opisujących. Ciekawe to niezmiernie.
Źródłem sygnału „nawigacyjnego” pomiędzy stacjami jest sygnał pośredniej częstotliwości pobierany z anody lampy EBF89 w torze wzmacniacza p.cz. wprowadzany do automatyki poprzez dzielnik pojemnościowy (C51 i C52). Już na siatce pierwszej lampy automatyki tj. EC(L)80 jest on mieszany z napięciem o częstotliwości 50Hz pobieranym przez opornik wprost z transformatora sieciowego.
Oscylogramy ręcznie - oscyloskop nie wyrobił. Napięcie wyjściowe (na C56) jest sumą z dwóch połówek detektora - na C57 i na C58 |
O obwodzie anodowym ECL80 znajduje się podwójny obwód sprzęgający dostrojony do dwu częstotliwości pośrednich, i tylko ta jest przekazywana dalej. Tu zwrócę uwagę, że pierwotne uzwojenia nie są rezonansowe, kondensator C703 służy zwieraniu uzwojenia AM dla częstotliwości pośredniej FM. Odwrotnie niska indukcyjność L702 obwodu FM nie jest dużą przeszkodą dla 460kHz AM. Strojone są dopiero wtórne obwody (L701/C701) i (L705/C704) – dokładnie na środek częstotliwości pośredniej – odpowiednio 460kHz i 10,7MHz. Po dwa obwody fazowe (L i C706/C705 dla AM i L704+L703 z C702) dają na diodach lampy EABC80 po demodulacji (R48/R44 i C57/C58) sygnał o częstotliwości 50Hz.
Strojenie detektora automatyki jest bardzo krytyczne, mała zmiana częstotliwości i pojawia się sygnał. Zwracam uwagę na fazę |
U1 i U2 to napięcia odpowiednich nóżkach EABC80. Uwy - z omawianego układu. |
Koniec transmisji.
P.S. Modulacja amplitudowo-fazowa jak się okazuje jest powszechnie stosowana w dzisiejszej łączności bezprzewodowej – całe WiFi na tym chodzi!
Saby ładne były. Jest taka jedna co mi se strasznie podoba i tez jest na automatyce i pilocie na kabelku ale ceny powalają. Wielka jest i szeroka. Potem tez wprowadziła zdalne sterowanie na ultra dźwięki. Prosty pilot ale jakże fajne ... tylko cena i cóż brak miejsca.
OdpowiedzUsuńPrzypominam że Philips czeka i czeka tylko germanowy a nie lampowy.
Dziękuję za lekturę. Właśnie skończyłem oglądać filmy o V640. Pracujemy nad pilotem dla SABY na podczerwień. Może się uda jeszcze w tym miesiącu coś z Philipsem zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak co to daj znać.
UsuńDo tej Saby dorabiasz pilota? Do takiego klasyka toś to gwałt na zabytku ... co na to konserwator zabytków :) Kurna ładne były tylko potem stosowali lampę ECLL800 dzisiaj biały kruk i jeszcze cena jej.
Pilot będzie zewnętrzny - korzystający z gniazda pilota, bez ingerencji w odbiornik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajnie opisane działanie automatyki. Dziękuję!
OdpowiedzUsuń