poniedziałek, 30 marca 2015

J-246 znów nadaje czyli Trójkę odbieram z nadkładem.

W trakcie uruchamiania RAMONY stanąłem przed dylematem – jak zapewnić odbiór UKF-u.
Radio jest wyposażone o ELWRO-wską głowice. Niby były już skuteczne próby przestrajania na górny UKF, ale jakoś dla mnie to jeszcze „terra incognita”.



Są nawet ślady , że nie tylko głowice Philipsa były stosowane w eksportowych wersjach Calypso, Rumbach czy RAMONACH.  Zadanie postawiłem sobie proste - zrobić to dobrze, tanio i tak by móc odbierać Trójkę.

Po dosyć dobrych doświadczeniach z konwerterami firmy AMBM – umożliwiają pokrycie całego górnego UKF-u 88-108 MHz (w 3 podzakresach). Wypróbowany i dostępny, nie mniej kosztujący ponad 30 PLN, a z elektronicznym przełącznikiem jeszcze więcej. Postanowiłem spróbować zestawu do montażu firmy Jabel J-246.

Układ jest oparty o „głowicowy” układ LA1185 czy jego wariacje jak TA7358 czy AN7205. Do tego dochodzi kilkanaście kondensatorów, rezonator kwarcowy, stabilizator napięcia 5V i jeden rezystor. Cewki są do zrobienia – kawałek drutu emaliowanego jest w zestawie.
 Spróbowałem użyć onego drutu, ale prościej było posłużyć się srebrzanką, nie trzeba było skrobać emalii i cynować końcówek.

Cewki dosyć zabawnie były narysowane na schemacie, cóż grafik komputerowy puścił wodze fantazji. Schemat i płytka bez błędów, no może kondensatory sprzęgające miast oznaczonych 15pF miały tylko po 10pF, ale nie jest to element krytyczny.

 Lutowanie gotowych zestawów jest przyjemnością, nawet dosyć ekonomicznym rozwiązaniem. Firmom, które je budują (kompletują) zazwyczaj udaje się zebrać komplet elementów i płytkę w cenie poniżej detalicznej cenie poszczególnych składników – tu było 13,70 PLN.
Największą zaletą zestawu J-246 jest bardzo małe wymiary, pozwalające schować konwerter w ekranowanej konstrukcji gniazd antenowych.
Ciekawe po co todrugie miejsce na cewkę?

W zasadzie jest tam tylko filtr eliminatora więc płytka zmieściła się bez kłopotu, nawet z ferrytowym symetryzatorem (poza zestawem – po 2 zł na Wolumenie jakiś czas temu kupiłem).


 Nie jest to może najszczęśliwsze mocowanie (na drutach ), ale wystarczająco dobre by utrzymać konwerter. W układzie zasilania wprowadziłem drobną modyfikację – kondensator 10uF został zastąpiony nieco tylko rozmiarowo większym, ale o dziesięciokrotnie większej pojemności. W szereg zasilania została wlutowana dioda prostownicza. Zasilimy układ od żarzenia, a tam zmienne 6,3V obowiązuje. Po wyprostowaniu i stabilizacji mamy 5V dla konwertera i … ale o tym już w kolejnym odcinku.
Strojenie cewek rozginając je niemagnetycznym śrubokrętem pozwoliło zoptymalizować układ.
Po strojeniu - cewki rozciągnięte.
Największe znaczenie dla wzmocnienia okazała się mieć cewka wyjściowa – była najbardziej krytyczna.
Piewrwsze uruchomienie - na baterii 6F22.
Za punkt odniesienia przyjąłem siłę odbieranego sygnału dla wybranej stacji – pomiar napięcia na kondensatorze w detektorze stosunkowym. Stacją tą była Trójka w Warszawie nadająca na 98,8 MHz. Rezultaty okazały się zaskakujące – listki EM84 nie tylko się zeszły, ale i nałożyły. Mam więc marzenie wszystkich radiooperatorów - „odbiór z nadkładem”.
Trójka gra, troczę podstroić trzeba będzie  pośrednią, ucho wyłapuje, że detektor stosunkowy, albo i filtry to jednak nie to ustawienie. Wobulator czeka.

P.S. To nie jest jeden z ostatnio popularnych sponsorowanych blogów, nie mam żadnych związków z firmą Jabel, post nie zawierał lokowanego produktu. Zestaw kupiłem w Gomisie, miejscu gdzie już ponad 20 lat zaopatruję się w elementy elektroniczne (poprzednio przy ul Okrzei). Może parę złotych drożej niż w internecie, ale przyjemność rozmowy z właścicielem nieoceniona – polecam!

1 komentarz:

  1. Witam
    Stałem się właśnie posiadaczem radioodbiornika Ramona i mam ogromny problem - ponieważ na zdobytym egzemplarzu rozmyła sie skala. Czy ma może Pan dostęp do skanu takiej skali aby możnabyło ją odtworzyć? Będę wdzieczny za pomoc (mchalasz@wp.pl)

    OdpowiedzUsuń